poniedziałek, 12 grudnia 2011

Holiday Windows - Bergdorf Goodman

Czy warto jest inwestować w dobrego visual merchandisera, który swoją wizją zaczaruje klienta i dodatkowo wzmocni przekaz marki ? Czy witryna sklepowa jest ważna ? Siła ich przekazu jest bardzo widoczna w zagranicznych sklepach,  u nas marki zaczynają przykładać coraz większą wagę do wystaw sklepowych - jednak wciąż nam daleko do takich domów towarowych jak np:  luksusowy Bergdorf Goodman w Nowym Jorku. Główna zasada visual merchandisingu jaką jest zwrócenie uwagi Klienta i zachęcenie go do wejścia jest realizowana tam na piątkę z plusem. David Hoey - dyrektor odpowiedzialny za wizualną prezentację witryn sklepowych już po raz piętnasty zaprezentował niesamowitą aranżację. Tegorocznym tematem instalacji jest "Karnawał zwierząt" obecnych na każdej wystawie.


Pięć różnych, niesamowitych, wizjonerskich historii opowiedzianych przez każdą z witryn zaskakuje, szokuje i zastanawia. Świąteczne dekoracje zabierają nas przez morskie otchłanie, po tropikalne i lodowcowe klimaty.  Wszystkie dokładnie przemyślane i wykonane z największą precyzją.



Ponad 300 rodzajów papieru, mosiądz, cyrkonie, mozaika, kamienie czy cekiny to tylko niektóre z materiałów wykorzystanych do stworzenia tego niesamowitego dzieła.  Estetyczne, luksusowe i bardzo magiczne to cechy wyróżniające witryny przygotowywane przez Davida Hoeya.



Nie miałam okazji zobaczyć tych przepięknych witryn na żywo - jednak już same zdjęcia robią niezwykłe wrażenie.
Zachęcam do obejrzenia poprzednich propozycji wystaw sklepowych u Bergmana Goodmana - każda jest czarodziejska i wyjątkowa. Patrząc na niektóre z nich można poczuć się jak w jednej z baśni Andersena lub opowieści Dickensa.

Podziwiam i jednocześnie poszukuję polskich witryn, które chociaż w małym stopniu przeniosą mnie w zaczarowany świat.




Zdjęcia: Ricky Zehavi

niedziela, 11 grudnia 2011

Christmas market in Wrocław

Okres świąteczny to czas, który również może kojarzyć się z modą - modą na świąteczne ozdoby. Gwiazdki i gwiazdeczki, aniołki, bałwanki, dzwoneczki, choinki i inne symbole pojawiają się w witrynach sklepów, w naszych domach oraz w reklamach telewizyjnych. Myślę, że zapach świeżej choinki, cynamonowych pierniczków i świecących lampek na drzewku nie tylko na mnie robią wrażenie. Świąteczne piosenki i miły nastrój towarzyszą w tym czasie wielu osobom. Dzisiaj miałam okazję być w miejscu, które świąteczną atmosferą "zaraża" każdego.


Jarmark świąteczny we Wrocławiu swoim ogromem i ilością pięknych rzeczy na niejednej twarzy wywołuje uśmiech. To miejsce w którym promuje się polskie wyroby oraz czasami zapomniane rzemiosła takie jak np: kowalstwo.




To tutaj w kilku zakątkach uśmiecha się do nas kolorowy krasnal lub zaskakuje piękną formą lodowa rzeźba.





Jednak to kilkumetrowa choinka stojąca w centralnym miejscu wrocławskiego rynku zwraca na siebie uwagę najbardziej. Ma ona swoich zwolenników jak i przeciwników - jednak jej popularność ciągle nie maleje.



Inne polskie miasta w różny sposób dekorują swoje rynki i ulice - świąteczny Wrocław z pewnością warto zobaczyć. Z roku na rok coraz więcej jarmarcznych kramów i atrakcji. Nawet mroźna pogoda nie jest w stanie zniechęcić tłumnie przybywających mieszkańców i gości.

Zdjęcia: materiały prywatne

środa, 9 listopada 2011

Fashion Week - Memories of the showrooms

Fashion Week w Łodzi - to oprócz pokazów mody możliwość zakupu wyjątkowych rzeczy - zarówno ze względu na cenę jak i opakowanie. Każdego dnia mojego pobytu zwiedzałam showroomy i zapoznawałam się z ofertą nowych jak i znanych mi już na rynku firm. Poniżej kolejna relacja fotograficzna, a już niedługo prezentacja pojedynczych brandów o których warto pisać i mówić.










Zdjęcia: materiały prywatne

piątek, 28 października 2011

Fashion Week Poland - Showrooms

Gdzie skierowałam swoje pierwsze kroki po przyjeździe do Łodzi ? Oczywiście do Showroomów ! W tym roku mamy więcej eksponowanych biżuterii, torebek i oczywiście outfitów. Na początek kilka smaczków fotograficznych ;-))

Tych butów przedstawiać chyba nie muszę ;-)
Jest kolorowo i niesztampowo
Martensy w różnym wydaniu
Całuśne i z przymrużeniem oka torebki
Ujęła mnie biżuteria marki KOD - nowoczesność połączona z klasyką


Zdjęcia: materiały prywatne

niedziela, 9 października 2011

Interiors - Glamping

Czy spanie pod namiotem może być glamour ? Zdecydowanie tak ! Jeszcze do niedawna namiot i camping kojarzył się z niewielkim miejscem i brakiem wygody. Moda na glamping (glamour+camping) zapoczątkowana w USA, Francji i Anglii powoli zaczyna się przenosić do innych krajów i  kontynentów. 


Wiele osób planując wakacje myśli nie tylko o ciekawych i pięknych miejscach w których chciałoby wypocząć, ale przede wszystkim myśli o wygodzie. Przyjemny hotel, chętnie z basenem, ciepłe klimaty i przygotowane łóżko z czystą pościelą - to główne kryteria przyszłych wczasowiczów.

A co z odpoczywaniem na łonie natury ? Piknik - dlaczego nie ? Ale wakacje ? Jak już odłożymy pieniądze na wymarzone wakacje - w naszych planach namiot, menażka i wspólne łazienki są na dalekim planie.
Idea glampingu powoli zmienia myślenie nawet bogatych mieszczuchów. Bo czy można się oprzeć urokowi wielkiemu, przestrzennemu namiotowi w którym jest dosłownie wszystko ?


Piękne aranżacje, wnętrza czasami "dopieszczone" lepiej niż w niejednym pokoju hotelowym to właśnie połączenie wypoczynku na świeżym powietrzu z luksusowymi warunkami. Błotniste pola kempingowe ustępują miejsca eleganckim namiotom, karawanom i małym przyczepom.  Dywany, miękkie atłasowe podusie i gustowne meble to tylko niektóre z udogodnień, które tam zastaniemy. Śpiwory, maty i cały ekwipunek turystyczny będą już zbędne - ciuchy, portfel z pieniędzmi i dobry nastrój nam wystarczą ;-))


W Polsce ta forma wypoczynku jest jeszcze nieznana - wierzę jednak, że wkrótce i do nas moda z Zachodu (jak zawsze z lekkim opóźnieniem) dotrze. 
Myśląc o przyszłych wakacjach może warto się zastanowić nad spędzeniem urlopu w wyjątkowym miejscu jakim może być glamping.

Miejsca w których można wypoczywać znajdziecie tutaj: www.goglamping.netwww.glampinggirl.com  i www.goglamourcamping.com.

Zdjęcia:  eco-lodgebrejeira.com, Sergio Azenha, net


niedziela, 2 października 2011

Interiors - hot red and mysterious black in LA MANIA Boutique

Kiedy rok temu zobaczyłam pierwsze propozycje z kolekcji marki LA MANIA wiedziałam, że wnętrza butiku będą tak samo wyjątkowe ! I nie myliłam się. Wyobrażałam sobie dużo bieli i czerni, podłogi z połyskiem, połączenia glamouru z minimalizmem. I jest całkiem inaczej ;-) Ale to chyba dobrze, bo moja wizja butiku byłaby taka "przewidywalna". Niedawno miałam okazję przekonać się o tym sama. Zobaczyłam teatralny look w kolorach strażackiej czerwieni i trochę szarawej czerni. Pomysł na "atrapę" drzwi sięgających do sufitu, zasłony-kotary i oświetlenia w przymierzalniach to pomysł na piątkę z plusem !


Jest trochę tajemniczo, elegancko i ciepło za sprawą drewnianej podłogi. Wymagająca Klientka doceni nie tylko kunszt samych projektów, ale również otoczenia w jakim się znajdują. Outfity tam prezentowane mają swój porządek i miejsce, dzięki czemu nie miałam kłopotu z obejrzeniem całej kolekcji i wyborem interesujących mnie modeli.


Czy coś mnie zaskoczyło ? Chyba tak - nowoczesna lampa koncepcji światowej sławy projektanta Ingo Maurera, kwiatowe kule i przestrzeń, której czasami brakuje w sklepach . Bardzo lubię niekonwencjonalne rozwiązania i łączenie ze sobą różnych stylów zarówno w modzie jak i designie. Wymaga to odwagi i szerszego spojrzenia na całość. Jednak efekt końcowy zawsze pozostanie niezapomniany i wyjątkowy.


Starannie przemyślane wnętrze oraz umiejętne łączenie mody z detalami- tak określiłabym jednym zdaniem design  butiku La Mania.

Aktualnie kolekcja marki La Mania jest dostępna w Galerii Mokotów oraz w e-butiku LA MANIA BUTIK. Już 12-ego października otwarty zostanie kolejny butik w katowickiej Silesii.
Ciekawa jestem czy koncepcja pozostanie ta sama ?

Zdjęcia: materiały prasowe

środa, 14 września 2011

Interiors - Gosia Baczyńska Atelier

O pięknych i inspirujących wnętrzach mogłabym napisać książkę ;-). W dzisiejszej odsłonie przedstawiam atelier polskiej projektantki Gosi Baczyńskiej. O samej projektantce napiszę przy okazji prezentacji kolekcji.

Wnętrze tak jak projekty Gosi jest starannie przemyślane i zaaranżowane z dbałością o najmniejszy detal. Projekt butiku jest autorstwa Pani Baczyńskiej, zrealizowany przez biuro architektoniczne z Wrocławia.
Atelier - to stylistyka przełomu XIX i XX wieku, kontrastowe zestawienie industrialnych betonowych ścian ze sztukaterią. Charakterystycznym elementem całości są schody, które zrodziły się z pomysłu przeniesienia wzoru koronki na stalowe schody przy pomocy techniki cięcia laserem.
Na pierwszy rzut mamy wrażenie, że znajdujemy się w ascetycznym pomieszczeniu (surowe ściany, strop, schody), które wygląda jak niedokończone. Stalowe rury wentylacyjne i widoczna instalacja elektryczna dodatkowo potęgują to wrażenie.
Surowość tą przełamuje jednak duży, kryształowy żyrandol, długie zasłony/kotary w oknach, oryginalne lady jubilerskie i witryna z początku XX wieku,  piękne donice oraz dębowa, drewniana podłoga.
Oprócz standardowej kolekcji Gosi Baczyńskiej możemy tam również zakupić buty Nicholasa Kirkwooda (pisałam o nim wcześniej) - ustawione w przezroczystych  prostokątach oraz biżuterię Toma Binns-a i Gosha Jewellery.

Ten butik jest przykładem spójności - mamy tutaj nie tylko dbałość o kosztowne stroje - równie istotne jest miejsce w którym one się znajdują.
Jest to też pewną konsekwencją ekskluzywności - jeśli płacimy po 3 tys. plus za sukienkę to jako Klient wymagamy również ekskluzywności we wnętrzu w którym te luksusy są sprzedawane.
Nie można również zapomnieć o obsłudze, która zawsze jest wizytówką firmy - ale o tym przy okazji innego posta (nie wiem jaka jest u Gosi Baczyńskiej-zakładam, że high level - postaram się niedługo sprawdzić ;-))

Atelier mieści się w Warszawie przy ul. Floriańskiej 6 (na Pradze). Warto się tam wybrać ze względu na walory estetyczne - niezależnie od tego czy mamy zamiar coś kupić.
Dla mnie jest to wnętrze najwyższych lotów -  światowy poziom !

Zdjęcia: gosiabaczynska.com/pl/

poniedziałek, 12 września 2011

Interiors - Nicholas shoes

Piękne buty wymagają równie pięknej oprawy. O taką zadbał Nicholas Kirkwood umieszczając swoje kolekcje w atrakcyjnych i przestrzennych wnętrzach.

Flagowy butik mieści się w Londynie, na 5 Mount Street w zabytkowej kamiennicy.
 Wchodzimy do środka i jest już nowocześnie - duża przestrzeń, wysokie okna i biel zachęcają do dłuższej wizyty w tym miejscu.
Podłoga imitująca drewniane deski zachodzi aż na ścianę tworząc wrażenie ciągnącego się dywanu.
Białe ściany z prostymi półkami, podświetlane regipsy i wygodne skórzane pufy łagodzą awangardę wzorów
Wysoki sufit, odpowiednio rozmieszczone oświetlenie i kolumny ze śmiesznymi wzorami dodają wnętrzu luźniejszego charakteru.
Prosto, minimalistycznie i z pomysłem.

W osobnym poście pokażę atelier Gosi Baczyńskiej i jej pomysł na pokazanie butów Nicholasa Kirkwooda.

Zdjęcia: nicholaskirkwood.com